www.radiosygnaly.pl

woonski

Nowy krążek U2 to z pewnością najbardziej oczekiwana płyta bieżącego 2009 roku wśród rockowych gigantów. Jak to z gigantami rocka bywa po raz kolejny stanęli oni przed niezwykle trudnym zadaniem udowodnienia wszystkim dookoła swojej wielkości. Tym sposobem zarówno dotychczasowi fani zespołu jak i ich wieczni oponenci ostrzyli od dawna sobie języki na dzień premiery. Płyta oficjalnie została wydana 27 lutego, choć niestety smak premiery został zepsuty przez zamieszczenie nagrań z albumu na internetowych serwisach w pirackiej wersji.
Rockowy band rodem z 'Zielonej Wyspy' został założony w 1976r. Droga na sam szczyt muzycznego świata zajęła U2 dobrych kilka lat. Wydanie debiutanckiego 'Boy' z 1980r spotkało się uznaniem na rodzimym dla U2 brytyjskim rynku. Kolejne albumy ugruntowały wysoką pozycję zespołu a kluczowymi okazały się 'Joshua Tree' oraz 'Achtung Baby' z przełomu dekad. Chociaż zupełnie różniące się stylem prezentowanej muzyki to właśnie one przyniosły największe hity list przebojów i płytowe rekordy sprzedaży. W kolejnych latach zarzucano często U2 fascynacje współczesnym popem, który faktycznie jak przyznają otwarcie muzycy, stał się inspiracją przy nagrywaniu 'Pop' w 1997r.
U2 przyzwyczaiła światową, muzyczną opinie publiczną do wprowadzania nowych trendów w muzyce. Znakomita, jednomyślna prasa od recenzentów za wcześniejsze płyty zespołu niczym młodość Irlandczyków – nigdy już nie wróci. Z pewnością na 'No Line On The Horizon' nie słychać rockowej rewolty. Uwydatnia się za to klasa artystycznego poziomu poza, który U2 nie zamierza schodzić mimo upływającego czasu. Charyzma wokalna Bono i przesłanie tekstów to znaki firmowe zespołu, które możemy usłyszeć i tym razem.
Niespodziankę i pole do największych spekulacji przed wydaniem albumu stanowi kierunek muzyczny, który obierają na płytę muzycy. 'No Line On The Horizon' to album muzycznie różnorodny. Stanowi to jego zasadniczą zaletę i wadę. Między przebojowymi, szybkimi rockowymi kawałkami takimi jak 'Get On Your Boots' pojawiają się subtelne, wywarzone dźwięki co czuć szczególnie słuchając 'White As Snow'. Fani U2 z łatwością wychwycą swoje ulubione elementy muzyki U2 z wczesnych płyt z lat 80'. Kompozycja osadzenia utworów na albumie wydaje się mocno kontrowersyjna co powoduje, że album trudno jest dopasować do ściśle określonego nastroju. Niestety na płycie brakuje wokalnych popisów frontmana grupy. Wytłumiona barwa głosu traci na swojej wartości i nie dodaje tej płycie takiej witalności jak np. w przypadku 'How to Dismatle an Atomic Bomb'.
Giganci wrócili po pięcioletnim milczeniu w 2009r. Z pewnością zapowiedzenie wydania nowego krążka jeszcze w tym roku wskazuje na spory potencjał w zespole. Swoją drogą możemy zastanawiać się czy wszystko zostało należycie przygotowane na No Line On The Horizon' skoro tak szybko zrodziła się potrzeba wydania kolejnego krążka u członków grupy.